EICMA 2010 - Pogoń za króliczkiem cz.1

W dalszej części prezentacji zobaczyliśmy gamę skuterów SH. W ich skład weszły modele 125i, 150i oraz 300i. Testowany przez nas model 300i otrzymał bardzo pozytywną ocenę. Jak się okazuje, we Włoszech jest on bardzo lubiany i popularny, o czym świadczy jego obecność na ulicach miast. Następnym skuterem był flagowy model Hondy SW-T600. Ten duży skuter „ma być alternatywą dla auta w transporcie miejskim”.





Po skuterach przyszła pora na klasę naked bike. Tu mogliśmy zobaczyć nowy model Hondy Hornet. Odświeżony szerszeń, nieco wychudł wizualnie. Mnie osobiście ten model najmniej do gustu przypadł z prezentowanych nowości. Inaczej wygląda kwestia modelu CB1000R, który pokazano w nowym malowaniu. CB wciąż wygląda młodo i zadziornie, a malowanie tricolore… mniam.



Zaraz po tych modelach na scenę wjechałby dwie prawdziwe nowości. Zupełnie zmieniony model CBR125R oraz nowa Honda CBR250R. Dzięki udanym zabiegom stylistycznym oba motocykle wyglądają na pełno wymiarowe ścigacze.