Pi�tek, 29 Marzec 2024 r. Eustachego, Wiktoryna
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Taddy Błażusiak wygrywa na Erzberg
~08-06-2010; 14:28

Taddy Błażusiak czwarty raz triumfuje na górze Erzberg

6 czerwca na żelaznej górze Erzberg odbyła się 16.edycja najtrudniejszego na świecie wyścigu enduro! Czwarty raz z rzędu na najwyższym stopniu podium stanął Tadeusz Błażusiak! Spośród 500 zawodników startujących w finale, tylko 16 udało się ukończyć rajd!
Tadeusz Błażusiak konsekwentnie udowadnia iż jest najwyższej światowej klasy zawodnikiem. Jednak tegoroczne zwycięstwo na zawodach Red Bull Hare Scramble nie przyszło mu lekko. Już na początku wyścigu Tadek stracił prowadzenie, popełniając drobny aczkolwiek czasochłonny błąd. Musiał ponownie wrócić do linii startu by znaleźć się na właściwym kursie. Nie odpuszczając gazu udało mu się dogonić rywali i znaleźć się na 6. pozycji. W dość krótkim czasie nadrobił „kosztowny” błąd i ponownie wysunął się na pozycję lidera, na której utrzymał się już do końca wyścigu! Błażusiak dojechał na metę na 10 minut przed drugim zawodnikiem – Andreasem Lettenblichlerem, osiągając tym samym czas 1.45:43. W tegorocznej rywalizacji na górze Erzberg, jedynie 16 uczestnikom udało się ukończyć wyścig!

„Byłem bardzo skoncentrowany na starcie. Na pierwszym wzniesieniu wysunąłem się na prowadzenie. Na początku byłem z siebie zadowolony, jednak później popełniłem drobny błąd, przez który straciłem sporo czasu. Dotarłem do punktu kontrolnego, ale z niewłaściwej strony – czego organizatorzy nie chcieli mi uznać. Musiałem więc zawrócić i dotrzeć do wyznaczonego punktu we właściwy sposób. Straciłem, wówczas pozycję lidera i spadłem na 6.miejsce. Od tego momentu ścigałem moich rywali niczym maniak. Dałem z siebie wszystko – no i się udało!” komentował po wyścigu Tadek.

Miniony weekend Tadek może zaliczyć do pracowitych! W sobotę 5 czerwca oprócz udziału w kwalifikacjach, Błażusiak wziął również udział w nietypowym wyścigu Red Bull Motorclash. Zmierzył się z byłym kierowcą Formuły 1 Kimim Raikkonenem, o to który z nich pokona w krótszym czasie 13 km odcinek trasy kwalifikacyjnej. Rajdowy Citroen Kimiego okazał się być szybszy od KTMa Tadka, jednak sam wyścig przyciągnął tysiące widzów i okazał się nielada atrakcją!

WYNIKI RED BULL HARE SCRAMBLE

1. Taddy Błażusiak (POL, KTM) 1:45,43 godz.
2. Andreas Lettenbichler (GER, BMW) 1:56,26 godz.
3. Dougie Lampkin (UK, Beta) 2:02, 26 godz.

 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA