Piďż˝tek, 19 Kwiecieďż˝ 2024 r. Tymona, Włodzimierza
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Wypadek w Gdyni spowodowala sedzia ale ja uniewinnili
~02-07-2010; 11:54

Spowodowała wypadek, motocyklista nie żyje, ona niewinna bo...

Sędzia spowodowała śmiertelny wypadek? Tak twierdzi wdowa po motocykliście, który uderzył w samochód sędzi Gabrieli Cz. Mężczyzna miał pierwszeństwo przejazdu, a kobieta włączała się do ruchu.
Mimo to, prokuratura uznała, że winny zdarzenia jest tylko motocyklista. Inaczej sądzą świadkowie zdarzenia i jeden z ekspertów od rekonstrukcji wypadków drogowych.

26 czerwca 2008 roku: w Gdyni Orłowie dochodzi do tragedii. Na skrzyżowaniu rozpędzony motocykl uderza w samochód. Prowadzący jednoślad Paweł Lenczewski ginie na miejscu. Pierwsze ustalenia śledczych mówią, że samochód osobowy wymusił pierwszeństwo i zajechał motocykliście drogę.

Motocyklista jechał drogą z pierwszeństwem przejazdu. Tuż przed wypadkiem podniósł przednie koło do góry. Samochodem, który wyjechał nagle z drogi podporządkowanej kierowała ówczesna wiceprezes Sądu Rejonowego w Sopocie - Gabriela Cz.

- Zdaję sobie sprawę, że mąż naruszył przepisy ruchu drogowego, gdyby jechał przepisowo może nie doszłoby do wypadku. Natomiast ona również przyczyniła się do wypadku - mówi Dominika Lenczewska, wdowa po motocykliście. Sędzia Gabriela Cz. nie chciała komentować sprawy.

Po pół roku prokuratura umorzyła postępowanie. Za sprawcę wypadku uznano motocyklistę. Prokuratorzy uwierzyli zeznaniom m.in. sędzi i jej córki oraz opinii biegłego. Według niego motocyklista jechał z prędkością 90 km/h i uderzył w samochód. Podobno sędzia nie zajechała drogi, tylko na skrzyżowanie wjechała o wiele wcześniej.

- Ona twierdzi, że stała tam dłuższą chwilę, a mój mąż ją widział z odległości 120 merów, ruszył ze świateł, uniósł motor na jedno koło i czołowo w nią uderzył. Celowo? - pyta pani Dominika Lenczewska. Wdowa po motocykliście zaczęła szukać świadków, dawała ogłoszenia w prasie, wywieszała komunikaty. Zgłosiło się 10 osób. Kobieta twierdzi, że ich wersja była inna niż wersja pani sędzi i jej córki.

- Na miejscu nie było śladów hamowania. Świadczy to o tym, że manewr hamowania był nagły i niespodziewany dla motocyklisty - mówi jeden z oficerów wydziału ruchu drogowego trójmiejskiej policji.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

3 komentarzy
Wymiar sprawiedliwości  2010-07-03 02:50
~Yahtzee
I jak ona może osądzać ludzi, jeżeli sama nie potrafi uczciwie skonfrontować ...
raczej typowe znajomości  2010-07-02 13:05
~Sorbi
sędzina smarować nie musi. raz prokurator na rękę idzie jej, innym razem ...
oczywiscie ze gdzies posmarowac musiala  2010-07-02 12:59
~Andrew23
albo znajomosci wyszly. a chlopak nie zyje:(

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA