|
|||||
|
Zamknij
~18-08-2010; 11:26
Kto wygrał? Oto jest pytanie.
Sędziowie, zwłaszcza w sportach motorowych bardzo często muszą wspomagać się technologią by móc rozstrzygnąć wyniki zawodów. Nie zawsze okazuje się to takie proste.
Podczas gdy my emocjonowaliśmy się wyścigami MotoGP na czeskim torze, w Stanach Zjednoczonych rozgrywano kolejną rundę AMA Pro Racing Daytona Sportbike. Niby nic szczególnego, jednak prawdziwy horror miał miejsce na koniec pierwszego wyścigu.
Dwóch zawodników: Bobby Fong #30 na Ducati 848 oraz Martin Cardenas #36 na Suzuki GSX-R600 dojechało do mety... w tym samym czasie. Dopiero bardzo wnikliwa analiza pozwoliła sędziom zdecydować o zwycięstwie Bobby Fonga. Różnica była niewielka, bo wyniosła 0,001 sekundy!
Cóż, można się tylko cieszyć, że to nikt z nasz nie musiał decydować o wygranej, ale sędzia główny zawodów David McGrath.
|
|||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »