Czwartek, 28 Marzec 2024 r. Anieli, Jana
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
ORLEN Team coraz bliżej tytułów w Mistrzostwach Świata FIM
~21-08-2010; 07:22

ORLEN Team coraz bliżej tytułów w MŚ FIM

Motocykliści ORLEN Team uplasowali się J.Przygoński na drugiej, a J.Czachor na trzeciej pozycji w kl.dużych motocykli Production Open podczas Dos Sertoes, przedostatniej eliminacji Mistrzostw Świata FIM.

124 kilometrowy odcinek specjalny biegnący z Sobral do Fortalezy, był w zasadzie formalnością. Trzeba było stawić się na mecie by dowieść wcześniej wypracowane pozycje. Pomimo to Kuba Przygoński zaatakował i osiągnął drugie etapowe zwycięstwo w rajdzie.

"Stanąłem na podium brazylijskiego maratonu i dodatkowo wygrałem ostatni odcinek specjalny. Bardzo się z tego cieszę. Nie musiałem już dzisiaj walczyć, po prostu trzeba było dojechać do mety i zdobyć punkty. Jestem na drugim miejscu w Mistrzostwach Świata, a więc bardzo wysoko. Zawody w Brazylii są inne niż wszystkie pozostałe rundy, podczas których się ścigamy. Jedziemy po bardzo zróżnicowanej nawierzchni. Na trasie występuje mnóstwo gliny o różnej przyczepności. Często wjeżdżamy w dżunglę i teren naprawdę zaskakuje. Dziś skończył się maraton, a jutro ścigam się z Palem Ullevalseterem i Helderem Rodriguesem w wyścigu supermoto w samym centrum Warszawy podczas VERVA Street Racing, to również dla mnie duże wyzwanie"
– powiedział Jakub Przygoński.

Jacek Czachor napotkał dziś groźną sytuację. Jego trasę przeciął szalony, lokalny motocyklista jadący bez kasku całą szerokością trasy. Kapitan ORLEN Team niemalże zaliczył z nim czołowe zderzenie, jednak udało mu się go ominąć i powrócić do ścigania.

"W zasadzie kolejność w klasyfikacji była ustalona przed startem dzisiejszego etapu. Przez dziesięć dni maratonu zawodnicy wypracowali dość spore przewagi. Dzisiaj jednak był dzień rajdowy i trzeba było dojechać do mety. W pewnym momencie na trasę wyskoczył mi lokalny motocyklista jadący pod prąd. Prawie wpadłem na płot lokalnej wioski próbując go ominąć. Jestem zadowolony z tych zawodów. Przejechałem je takim tempem jakim zamierzałem. Kuba również jest wysoko. Walczymy o punkty do Mistrzostw Świata i można powiedzieć, że ORLEN Team wykonał zadanie" - powiedział Jacek Czachor.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA