�roda, 24 Kwiecie� 2024 r. Aleksandra, Grzegorza
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Dakar 2011: Motocykliści przyśpieszyli, awarie spowolniły Hołka
~11-01-2011; 10:28

Dakar 2011: Motocykliści przyśpieszyli, awarie spowolniły Hołka

Krzysztof Hołowczyc miał problemy z alternatorem na ósmym etapie rajdu Dakar. Usunięcie usterki w aucie zajęło mu ponad godzinę. Awansowali natomiast motocykliści: Jacek Czachor jest już 14., a Marek Dąbrowski 16.
Ciąg dalszy...


W klasyfikacji generalnej samochodów swoją pozycję zmienił również dotychczasowy lider Carlos Sainz, który po etapie oddał prowadzenie w rajdzie Nasserowi Al-Attyiah, który wypracował 3 minut i 14 sekund przewagi. Trzecią lokatę zajmuje Giniel De Villiers przed Stephanem Peterhanselem i Markiem Millerem.

Więcej szczęścia niż Hołowczyc mieli dziś motocykliści ORLEN Team, którzy pomimo problemów nawigacyjnych zajęli dobre miejsca. Jacek Czachor był 17., a Marek Dąbrowski 24. Copiapo to miejsce szczególnie ważne dla Marka Dąbrowskiego, który kilka lat temu miał tu poważny wypadek, w wyniku którego doznał kontuzji barku.

Znam chyba wszystkich lekarzy w tym mieście. To jest pustynia, z którą wiążą się moje najgorsze przygody życiowe – śmiał się na mecie Dąbrowski, który zajął dziś 24. pozycję i przesunął się w klasyfikacji generalnej na 16. miejsce. – Dzisiaj nie było łatwo. Pojechałem po śladach, zamiast ufać bezgranicznie książce drogowej. Kiedy zorientowałem się, że błądzę, nie zawróciłem tylko chciałem skrócić trasę przez góry. Oczywiście przepaść, która była na trasie ograniczyła mój zapał. Śmiesznie, bo jest grupa zawodników, którzy ślepo za mną jadą już od kilku etapów, chyba bardziej ufają mnie, niż sobie. Kiedy błądzę nie wyprzedzają, tylko czekają na moja decyzję. To miłe, gdyż oznacza, że mam jakąś markę w zakresie nawigowania.



Miałem kilka pomyłek nawigacyjnych. Raz nieudało mi się podjechać pod wydmę. Byłem zdziwiony. Dopiero gdy uświadomiłem sobie, że jadę mniejszym motocyklem zacząłem inaczej atakować wzniesienia. Oceniałem ich kąt nachylenia i wybierałem optymalną trasę. Większość etapu jechałem sam bądź w kurzu. Udało się dojechać do mety. Wszystko jest dobrze. Jeszcze jutrzejszy etap i czeka mnie kolejna wymiana silnika – komentował Jacek Czachor.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA