Bridgestone BT-003 Racing Street

W ubiegłym roku Bridgestone wprowadził na rynek nową oponę wyścigową o nazwie BT-003. Na sezon 2009 została przygotowana jej drogowa odmiana: BT-003 RS. Skrót RS jest skrótem od nazwy Racing Street, która oznacza oponę o właściwościach sportowych homologowaną do jazdy po zwykłej drodze. Jeżeli jesteś użytkownikiem motocykla sportowego i oprócz dojazdów do pracy lubisz wpadać na tor do Poznania to ta nowa opona powinna cię zainteresować.

Bridgestone wyposażył ją w znane już wcześniej technologie ale nowy rodzaj zastosowanych mieszanek ma z niej uczynić lidera w swojej klasie. Wybitna przyczepność na drodze oraz torze ma być osiągnięta dzięki wykorzystaniu doświadczeń zdobytych w MotoGP- tak zwanej multi-compound technology (3LC) oraz nowej mieszance „Ultraction Compound”. 3LC (czyli użycie trzech warstw złożonych z dwóch mieszanek opony) została zastosowana w przedniej i tylnej oponie. Skorzystano również z technologii HTSPC , która poprzez eliminacje nałożonych opasań i złączeń pozwala na obniżenie ciężaru opony, redukcję wytwarzanego ciepła i zapewnia najlepszą stabilność jazdy na zakrętach.

Na premierowy test Bridgestone zaprosił nas na tor Almeria na południu Hiszpanii. Na Almerii byłem po raz pierwszy, co wkrótce miało się okazać większym niż zazwyczaj utrudnieniem. Kiedy patrzy się na wstęgę toru nie wydaje się ona jakoś szczególnie trudna ale kiedy przed porannym wyjazdem Jeremy McWilliams ostrzegał, że to jeden z najtrudniejszych technicznie torów jaki zna, ogarnął mnie spory dyskomfort. Pierwsza dwudziestominutowa sesja miała być poświęcona wyłącznie na zapoznanie się z obiektem i o mały włos nie skończyła się nokautem. Trudność pokonywania Almerii polega na tym, że ma ona kilka ślepych zakrętów. To znaczy takich, które kryją się za wzniesieniem i w które musisz się zacząć składać w „ciemno” za nim zobaczysz. Logiczne podejście nakazywałoby czekać ze skrętem dopóki zobaczymy zakręt. W przypadku toru w Almerii jest to po prostu za późno. Dlatego tak ważna jest znajomość tego obiektu i dlatego na pierwszej sesji ratowałem się kilkukrotnie wycieczką poza asfalt. W końcu jednak, przy pomocy Jeremego McWilliamsa zacząłem powoli orientować się w punktach skrętu i skupić się na ocenie zachowania BT-003 Racing Street.