Sobota, 20 Kwiecieďż˝ 2024 r. Agnieszki, Czesława
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Hornety zakończyły sezon 2009_01
~23-09-2009; 15:03

Hornety zakończyły sezon 2009

W miniony weekend, wyjątkowo w piątek odbył się ostatni tegoroczny wyścig pucharu Honda Hornet. Jak zawsze emocji na torze nie brakowało, zafundowali je zwycięzca tegorocznych mistrzostw Jakub Sudoł i gość specjalny Marek Szkopek.
Marek Szkopek z radością przyjął zaproszenie występu na motocyklu przeznaczonym dla naszych gości i od pierwszych treningów postawił zawodnikom na stałe startującym w Hornet Cup wysokie wymagania. Marek to tegoroczny wicemistrz Polski w klasie Superstock 600 i rekordzista toru Poznań w tej klasie. Dla rodziny Szkopków start na takim motocyklu nie jest niczym nowym, ponieważ brat Marka, Paweł w 1999 roku wygrał pierwszą edycję tego pucharu w Polsce.

Od początku wyścigu mocne tępo narzucił Marek Szkopek, ale nie był w stanie uciec jadącemu za nim jak cień Kubie. Młody zawodnik, który zwycięstwo w całym sezonie zapewnił już sobie podczas poprzednich zawodów bardzo chciał wygrać z bardziej utytułowanym rywalem i swój atak zaplanował na finałowe okrążenie. Niestety zbyt mocno odkręcony gaz pokrzyżował te plany powodując niekontrolowany uślizg tylnego koła. Jakub zameldował się na mecie jako drugi ze stratą półtorej sekundy do Szkopka.

Trzecie miejsce w ostatnim wyścigu sezonu wywalczył Robert Frysiak, który do zwycięscy stracił pięć sekund. Pokonanie w finałowym starciu Jakuba Tupajki nie wystarczyło jednak do wywalczenia drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej sezonu.

Kuba Sudoł:
Sezon dla mnie bardzo udany, wygrałem każdy wyścig, ale w piątek Marek Szkopek jechał jako VIP i jemu udało się ze mną wygrać. Starałem się robić, co mogłem, niestety ostatnie kółko, potężny uślizg i zostałem na kilka metrów, ale i tak jestem zadowolony. W przyszłym roku mam zamiar pojechać w klasie mistrzowskiej, co zapewnia mi Honda Poland jako nagrodę za wygranie Horneta. Za ten sezon chciałbym podziękować przede wszystkim mojemu tacie, który był moim mechanikiem, menadżerem i psychologiem oraz oczywiście wszystkim moim sponsorom.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA