Czwartek, 25 Kwiecieďż˝ 2024 r. Jarosława, Marka
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Suzuki GSR600 WMC_01
, źródło: Wiadomości Motocyklowe
~11-03-2009; 21:12

Mały "King"

Czas biegnie nieubłagania i na rynku przybywa coraz więcej rywali jak Triumph Street Triple lub Kawasaki Z750. Czy motocykl ten mimo kilkuletniej obecności jest wciąż smacznym kąskiem? A może czas na zmiany?



    Kiedy blisko dwa lata temu po raz pierwszy testowałem GSR600 wrażenie, jakie miałem skojarzyło mi się z typowymi sytuacjami towarzyszącymi randkom w ciemno. Napalony koleś zazwyczaj ustawiany jest z przyjaciółką żony kolegi. Żona kolegi pokazała mu oczywiście wszystkie zdjęcia i opowiadała o swojej przyjaciółce w samych superlatywach. Na samej randce okazuje się, że jeżeli zdjęcia w ogóle były autentyczne to musiały być zrobione, co najmniej 10 lat wcześniej a twarz kobiety, która się pojawiła przypomina powierzchnię pizzy Margarity z ważką siedzącą po środku jako imitacja nosa. Nic (a w szczególności nie GSR600) nie może równać się z tak dramatycznym rozczarowaniem, ale mimo to Suzuki po raz pierwszy od niepamiętnych czasów spowodowało mój zawód. Zdaję sobie sprawę, że w świetle tego jak dobrym motocyklem jest GSR600 powyższe stwierdzenie może wydać się bezwzględne, ale Suzuki jest samo sobie winne. Japoński dział marketingu nie wiadomo czemu wypisywał czek, którego nie dało się zrealizować. Pierwsze slogany reklamowe zachwalały GSR’a jako motocykl, w którym „nowoczesna sztuka połączyła się z technologią wyścigową”. Sławny koncept B-King, który jeszcze wtedy nie uzyskał „zielonego światła” użyczył agresywnego design’u, który otoczył przetuningowany silnik z GSX-R600. W teorii to jak połączenie wyglądu Angeliny Jolie z umiejętnościami kulinarnymi Nigell’i Lawson. Powinniśmy dostać uosobienie perfekcji. GSR600 powinien być motocyklem wybitnie sportowym, a jednocześnie praktycznym.

    Wyciągnięty z GSX-R’a silnik powinien nam zapewnić wystarczająco mocny zakres średnich obrotów a doskonale działający wtrysk paliwa (który stał się już znakiem rozpoznawczym Suzuki) dopełnić obrazu perfekcji. Niestety tak jak to bywa w przypadku opowieści żon o przyjaciółkach tutaj również nie wszystko okazało się zgodne z rzeczywistością. Zarówno silnikowi jak i podwoziu daleko jest do „najnowszej wyścigowej technologii”. Jeżeli jednak pomyślimy o GSR600 jako o dynamicznym motocyklu miejskim to okaże się, że ma imponujące możliwości.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA