Kampania dla motocyklistów w trakcie przygotowań

BIKERS.PL - Będzie w tym roku kampania dla motocyklistów?
Nadkomisarz Rafał Kozłowski - Tak, chcemy taką kampanię zrobić również w tym roku.

I jak tym razem będzie wyglądała? Zeszłoroczna nie była trafiona – tak odebrało to środowisko motocyklowe, ale nie tylko. Jednak dwuznaczność kampanii "warzywnej" była niepodważalna.
- Rzeczywiście ubiegłoroczna odsłona kampanii adresowanej do motocyklistów, przez pewnych uczestników ruchu była oceniana jako kontrowersyjna. Żaden z twórców tej kampanii nie miał na celu urazić kogokolwiek w żaden sposób. Natomiast odnosząc się wprost do kampanii "warzywkowej", trzeba zdementować to, bo to nie była i nie jest kampania "warzywkowa" – to jest straszne uproszczenie tak jak pan to określił. To był jeden z projektów tej kampanii. Jak dobrze pamiętam, jeden z 3500 projektów.

Jak będzie wyglądała tegoroczna kampania?
- Na tą chwilę jeszcze trudno o tym mówić, ponieważ te przygotowania wciąż trwają.

Czyli jeszcze nie wiadomo do końca czy ta kampania będzie oparta na mediach, czy może będą jakieś bilboardy?
- To wszystko zależy od finansów. Jeśli uda się organizatorom pozyskać środki finansowe na to, żeby przeprowadzić tę kampanię we wszystkich możliwych nośnikach informacji, to tak rzeczywiście się stanie. Będzie ona na bilboardach i jako spoty telewizyjne i reklamowe.

A kiedy można się jej spodziewać?
- Myślę, że gdzieś w okolicach połowy kwietnia.

Ale to dość późno, bo motocykliści już wyjechali na drogi. Z tego co wiem już trzy wypadki śmiertelne. Nie powinno być tej kampanii trochę wcześniej?
- Rzeczywiście, chcielibyśmy wystartować z tą kampanią trochę wcześniej, natomiast są rzeczy na które organizatorzy tej kampanii nie mają wpływu. Z tego też powodu ta kampania wystartuje, mamy nadzieję, gdzieś w okolicy połowy kwietnia.