nieBezpieczne dziury

Polscy drogowcy są z pewnością jedynymi w swoim rodzaju fachowcami od prowizorycznych łat w asfalcie. Szczególnie w okresie wczesno wiosennym (marzec - kwiecień) dają popis swoich umiejętności, usypując coraz to nowsze kopczyki asfaltowe w miejscu dotychczasowych dziur. Dla kierujących pojazdami czas ten jest to wyjątkowym sprawdzianem, któremu poddawane są zawieszenia pojazdów oraz umiejętności kierujących.

Jak się okazuje problem „nierówności” dotyczy nie tylko naszego kraju, występuje on także np. we Włoszech gdzie pozornie gładkie drogi nie są tak równe na jakie wyglądają. Wyjątkowo trudna i długa zima dała się Włochom we znaki, a licznie powstałe dziury przyczyniły się do zwiększenia ilości wypadków na drogach (zwłaszcza w nocy).

Włosi jednak nie pozostali bezczynni w tej kwestii. Domenico Diego, Cristina Corradini, Alessio De Nicolo Volpe i Dario De Meo z Politechniki w Mediolanie postanowili zmierzyć się z tym problemem. Wymyślili specjalną warstwę odblaskową, którą drogowcy umieszczą tuż przed ostatnią warstwą asfaltu. Po jego wytarciu, widoczna warstwa ostrzegawcza zmniejszy ryzyko kolizji z drogową nierównością.


Projekt studentów już jest testowany w Rho, tuż pod Mediolanem, gdzie natężenie ruchu jest bardzo duże i gdzie nie brakuje niebezpiecznych miejsc. Może kiedyś i my doczekamy się podobnego systemu choć nie ukrywam, że bardziej zależało by mi na lepszym wykonaniu dróg i właściwym rozmieszczeniu studzienek, ale to już zupełnie inna historia.


Jeśli znacie w swojej okolicy jakieś szczególnie niebezpieczne miejsca, które mogą być niebezpieczne dla innych użytkowników, to bardzo prosimy o wpisywanie ich lokalizacji w komentarzach.