Czwartek, 09 Maj 2024 r. Grzegorza, Karoliny
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Rajd Tunezji - druga runda Mistrzostw Świata Cross Country
~02-05-2010; 10:06

Rajd Tunezji - druga runda Mistrzostw Świata Cross Country

Ruszyła druga runda Mistrzostw Świata w Cross Country - Rajd Tunezji zwany inaczej " OiLibya Rally". W tej edycji zawodnicy podczas 7 etapów przemierzą 1848 km, z czego aż 1331 km to odcinki specjalne.
W tym roku rajd powraca do swej tradycyjnej formuły. Zostanie rozegrany wyłącznie na terytorium Tunezji (rok wcześniej odbywał się również w Libii). Przed zawodnikami sześć etapów. Start zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy kraju – Tunis, meta w Douz – miejscowości graniczącej z Pustynią Sahara.

W klasie łączonej motocykli i quadów wystartuje 34 zawodników, z czego 6 to quadowcy. Wśród najgroźniejszych rywali Rafała Sonika, który po Abu Dhabi w klasyfikacji ogólnej MŚ zajmuje 4 miejsce jest Dymitry Pavlov z Rosji, który jako "beniaminek" w tej samej rundzie zajął wysoką pozycję w pierwszej 10. W sobotę zawodnicy przechodzili przez odbiory techniczne i administracyjne. Prolog, który był zaplanowany na popołudnie został odwołany ze względu na bardzo silny wiatr. Odbyło się jedynie jedno pokazowe okrążenie.

Komentarz Rafała Sonika:
"No i zleciało kilka tygodni od Emiratów Arabskich, dobrego bardzo rajdu w którym z minimalną stratą przyjechałem czwarty. Teraz jesteśmy już w Tunezji na północnym wybrzeżu Afryki. Dzisiaj miał się odbyć prolog- jesteśmy właśnie na trasie, gdzie był zaplanowany. Niestety jak można był przypuszczać już od kilku godzin z względu na bardzo mocno wiejący wiatr nie można było nawet ustawić taśm i kołków wyznaczających trasę. wszystko zostało pozrywane i poszarpane. Trasa byłaby niemożliwa do przejechania, prolog został odwołany. Przejechaliśmy jedynie pokazowe okrążenie dla zgromadzonej licznie publiczności.
Teraz wracam do roadbooka, a zaraz po nim przygotowuję się już do jutrzejszego etapu. Startujemy z samego rana. Przed nami prawie 600 kilometrów-najpierw dość długa dojazdówka, później krótki, niezwykły odcinek. Nie widziałem jeszcze nigdy tak długiego roadbooka do tak krótkiego odcinka. 180 kilometrów jazdy chyba po jakimś labiryncie, bo nierzadko na jednym kilometrze są zapisy na 6,7 różnych skrętów i manewrów. Spodziewam się, że jutrzejszy odcinek będzie strasznie trudny nawigacyjnie. Po tym OS jeszcze przed nami około 160 kilometrów odcinka dojazdowego. Wracam do roadbooka. Życzę wszystkim dobrych emocji przez najbliższe kilka dni."
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA