Wtorek, 07 Maj 2024 r. Augusta, Gizeli
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Stary Kisielin szczęśliwy dla Karola Mochockiego
~19-05-2010; 10:29

Stary Kisielin szczęśliwy dla Karola Mochockiego

Druga runda Mistrzostw Polski Supermoto, która w ubiegłą niedzielę odbyła się w Starym Kisielinie była dla członków ekipy spod znaku 3S niezwykle pracowita i męcząca. Na szczęście trudy nie poszły na marne.
Ciąg dalszy...


„Mam nadzieję, że był to ostatni wyścig, w którym musiałem korzystać z motocykli zastępczych, pożyczonych lub nie przygotowanych odpowiednio.” - mówi Tomasz Serafin. „Aprilia, którą teraz jechałem jest dużo słabsza od mojej SXV 5.5. Miałem dobry start, ale traciłem na prostych i w terenie, gdzie często leżałem. Liczyłem na deszcz, bo wtedy miałbym większe szanse na równą walkę, ale na złość nie padało. Jednak i tak jestem zadowolony. Bardzo fajną batalię stoczyłem z Jackiem Dembińskim i za to jemu oraz pozostałym zawodnikom serdecznie dziękuję. Za największy sukces tych zawodów uważam nie wyniki, ale to, iż my, jako zawodnicy potrafiliśmy wspólnymi siłami wymóc na organizatorach pozostawienie sekcji offroadowej, a tego w Polsce jeszcze nie było.”


Na podium klasy 250 Pucharu Polski stanął Remigiusz Rutka, który kończąc oba biegi z czwartą lokatą uplasował się na trzecim miejscu. Remik nie ukrywał ogromnego zadowolenia ze swojego wyniku, ale dla niego przede wszystkim najważniejsze jest dobro zespołu. Jako manager i jednocześnie główny mechanik większość czasu poświęcił na wsparcie kolegów, co jak widać przyniosło wymierne skutki.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni i zarazem bardzo zmęczeni po ostatnim weekendzie. Był on dla nas niezwykle pracowity. Mieliśmy masę kłopotów z doborem ciśnienia w oponach i nastaw zawieszenia, ale w końcu udało się odnaleźć optymalne parametry. Tor był bardzo dobrze przygotowany, a zwłaszcza teren, który chcieli odebrać nam organizatorzy. Postawiliśmy na swoim i udowodniliśmy, że wbrew pozorom wyścig po zmiennym torze jest bezpieczniejszy, niżeli ściganie się po samym asfalcie, gdzie prędkości są znacznie większe. W końcu mogliśmy też w pełni przetestować motocykl Karola, bo tor Wallrav jest jednym z szybszych. Poza tym jest on najlepiej przygotowanym obiektem do tego rodzaju wyścigów w Polsce. Posiada znakomitą infrastrukturę. Jest czysto, są prysznice z gorącą wodą. Całe zawody, wszystkie biegi i wyniki były komentowane przez speakera. Krótko mówiąc organizacja na najwyższym poziomie, z której wszyscy powinni brać przykład.” - powiedział Remigiusz Rutka.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

0 komentarzy

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA