|
|||||
|
Zamknij
~10-06-2010; 11:00
BMW nie ima się żaden kryzys
Sprzedaż motocykli BMW w pierwszych pięciu miesiącach 2010 roku wzrosła aż o 21% względem analogicznego okresu ubiegłego roku.
Kiedy firmy z branży motoryzacyjnej wciąż odczuwają skutki kryzysu, drastycznie obniżają koszty produkcji, zamykają fabryki i zwalniają ludzi, niemiecki koncern BMW radzi sobie bardzo dobrze.
W samym maju sprzedaż niemieckich motocykli wyniosła 12,139 egzemplarzy, co stanowi wzrost na poziomie 19,3%! W tym roku BMW planuje „ożenić” łącznie 45,431 motocykli!
Jak świeże bułeczki sprzedaje się oczywiście wizytówka niemieckiej marki, czyli model R1200GS oraz jego mniejsi kuzyni. Wzrost sprzedaży tych jednośladów to blisko 34%. Z raportu BMW wynika, że na plusie jest również sprzedaż modeli z serii F i K.
Wygląda na to, że „strzałem w 10” było w końcu zbudowanie pierwszego prawdziwego superbike'a – S1000RR. W ubiegłym miesiącu poszło 1,345 sztuk, spośród 5,236 zaplanowanych do sprzedaży w tym roku!
BMW pokazało więc swoją siłę w czasie, gdy reszta rynku motocyklowego wciąż wygrzebuje się z dołka. Problem dotyczy głównie pojazdów powyżej 500ccm, a tymczasem „beemka”, która ma same duże motocykle o wysokich pojemnościach udowadnia, że dobre motocykle sprzedają się nawet w okresie złej sytuacji ekonomicznej.
Tomek "Zimek" Zimiński
źródło: Bikers.pl
W samym maju sprzedaż niemieckich motocykli wyniosła 12,139 egzemplarzy, co stanowi wzrost na poziomie 19,3%! W tym roku BMW planuje „ożenić” łącznie 45,431 motocykli!
Jak świeże bułeczki sprzedaje się oczywiście wizytówka niemieckiej marki, czyli model R1200GS oraz jego mniejsi kuzyni. Wzrost sprzedaży tych jednośladów to blisko 34%. Z raportu BMW wynika, że na plusie jest również sprzedaż modeli z serii F i K.
Wygląda na to, że „strzałem w 10” było w końcu zbudowanie pierwszego prawdziwego superbike'a – S1000RR. W ubiegłym miesiącu poszło 1,345 sztuk, spośród 5,236 zaplanowanych do sprzedaży w tym roku!
BMW pokazało więc swoją siłę w czasie, gdy reszta rynku motocyklowego wciąż wygrzebuje się z dołka. Problem dotyczy głównie pojazdów powyżej 500ccm, a tymczasem „beemka”, która ma same duże motocykle o wysokich pojemnościach udowadnia, że dobre motocykle sprzedają się nawet w okresie złej sytuacji ekonomicznej.
Tomek "Zimek" Zimiński
źródło: Bikers.pl
|
|||||||||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »