Capirossi odejdzie z Suzuki

„Capirex” dołączył do Rizla Suzuki w 2008 roku. Od początku był zawiedziony funkcjonowaniem zespołu; zarówno samymi pracami nad motocyklem jak i pozycją teamu wśród innych, którym nie dorastali do pięt. Fabryczne ekipy Yamahy, Hondy czy Ducati były zdecydowanie lepsze.

Capirossi w przeszłości wygrywał wyścigi, ale najwyższe stopnie podium skończyły się wraz z przejściem właśnie do Suzuki. Zaledwie jedno i to nie najwyższe podium to zdecydowanie za mało, biorąc pod uwagę umiejętności Lorisa.

W związku z brakiem rozwoju zespołu Suzuki Capirex zaczął rozglądać się za nowym pracodawcą. Jak zapewnia jego menedżer Carlo Pernat, będzie to od przyszłego roku Pramac Ducati. W związku z tym transferem szczęśliwi są obaj panowie.

Dodatkowym atutem satelickiego teamu Ducati jest możliwość przejścia w jeszcze następnym sezonie do zespołu fabrycznego. A tam jak wiadomo będzie jeździł Valentino Rossi. To będzie z pewnością wielka motywacja dla drugiego zawodnika teamu, którym mógłby zostać „Capirex”, o ile oczywiście dotrwa do tej chwili w MotoGP, bo młodzieniaszkiem to on już nie jest...