Karol Mochocki o krok od tytułu Mistrza Polski!

Piąta eliminacja Mistrzostw i Pucharu Polski Supermoto, która w ubiegłą niedzielę, 12. września odbyła się w Lublinie, była bardzo ciężka dla Mochockiego. Z powodu kłopotów rodzinnych, które dotknęły Karola na trzy dni przed zawodami nie był on w stanie skupić się tylko i wyłącznie na zdobyciu dobrego wyniku.

W obu wyścigach klasy Open kierowca z Suchedniowa do mety dojechał na trzecim miejscu. Atut gospodarza zawodów wykorzystał w 100% Piotr Kaczorowski z klubu Cross Lublin. Komplet 50 punktów, za zdobycie dwukrotnie pierwszego miejsca, pozwoliły mu odrobić 10 punktów straty do „Czapki”, stojącego na czele tabeli generalnej. Podwójne drugie miejsce i tym samym drugie miejsce na podium padło łupem Marcina Kołoczka z RKM Row Rybnik.

W biegach klasy S1 sytuacja Karola Mochockiego wyglądała podobnie. Reprezentant klubu RT Radom w obu wyścigach jechał równym tempem plasując się na trzecim miejscu. Zacięte pojedynki o pierwszą lokatę stoczyli Łukasz Pawelec i Marcin Rybski, ale zwycięsko wyszedł z nich 24-letni kierowca Kawasaki. Pawelec i Rybski dwukrotnie „wywieźli” się poza tor, przez co spadli na niższe pozycje. Mochocki, aby cieszyć się z kolejnego tytułu Mistrza Polski klasy S1 potrzebuje zaledwie dwóch oczek.

Drugi z reprezentantów zespołu spod znaku 3S – Tomasz Serafin przez całe zawody nie mógł w pełni „dogadać się” ze swoją maszyną. Ciągłe problemy stwarzało zawieszenie Aprilii, które nie pracowało w należyty sposób. W pierwszym wyścigu klasy Open „Prezes” dojechał do mety na 6. pozycji, natomiast w drugim biegu był 5.

32 oczka na konto swojego dorobku punktowego w klasyfikacji Pucharu Polski kategorii 250 dopisał Remigiusz Rutka. Startujący z szóstego pola startowego zawodnik, mechanik i zarazem manager drużyny Supermoto 3S oddał dwa równe starty, które ukończył na 5. pozycjach.