Dakar 2011: zmiany w przepisach, nowe trasy

Rajd Dakar odkrył Amerykę Południową w 2009 roku. Odnalazł wspaniałą krainę, w której stale jest zaskakiwany czymś nowym.

Dakar 2011 – kaskada kolorów
Po dwóch edycjach rajdu w Ameryce Południowej, Dakar w 2011 roku kontynuuje eksplorację tego kontynentu, wyróżniającego się imponującym potencjałem. Zmierzając w kierunku północnej części Argentyny i Chile, trasa ociera się o granice krajów sąsiedzkich i prowadzi uczestników przez coraz bardziej zróżnicowane krajobrazy w kaskadzie kolorów.

ARGENTYNA
Ogromna powierzchnia Argentyny pobudza wyobraźnię każdego, kto uwielbia wielkie otwarte przestrzenie. Rozpoczynająca się w Buenos Aires trasa prowadzi zawodników na północ przez kraj kontrastów, gdzie tego samego dnia, na odcinku stu kilometrów całkowicie zmienia się roślinność i krajobraz. Podczas jednego etapu kierowcy będą zmuszeni zmierzyć się z suchą oraz mokrą nawierzchnią. Zdolność adaptacji zostanie nagrodzona, a ci którzy lubią zmiany będą się czuć doskonale. Przez pierwsze dni argentyńskiego odcinka Dakar przejedzie przez prowincje Jujuy i Salta, zbliżając się do granicy z Boliwią. Rajd odbędzie się na nowych terenach, wytyczonych wokół słynnej Trasy 40 (5 nowych prowincji).

CHILE
Zawodnicy wjadą do Chile nową trasą, równie niezwykłą jak podczas poprzednich edycji: el Paso de Jama. Pustynia Atakama od razu przykuła uwagę uczestników Dakaru i stała się jednym z ważniejszych punktów imprezy. Jej wielkie połacie zadowolą wszystkich spragnionych wydm i piachu. Ważnymi punktami rajdu stały się Copiapo i Iquique. Po edycji 2011 na tę listę prawdopodobnie trafi również port Arica – najbardziej wysunięty na północ punkt Chile graniczący z Peru. Prawidłowe przejechanie pustynnych odcinków będzie miało bardzo duże znaczenie dla kształtu rywalizacji. Pokonując trudne piaszczyste etapy trzeba będzie podejmować niełatwe decyzje nawigacyjne. Tutaj dowiemy się, kto jest prawdziwym ekspertem w tej dziedzinie.