Japonia wciąż liczy ofiary i straty

Potężne trzęsienie ziemi oraz tsunami jakie nawiedziły Japonię sprawiły, że cały świat połączył się z japońskim narodem pragnąc wyrazić swój żal w związku z zaistniałą sytuacją. Wciąż napływające wiadomości o kolejnych zagrożeniach nie napawają optymizmem, jednak wszyscy mamy nadzieję, że sytuacja w końcu zacznie się stabilizować.

Wśród wielu poszkodowanych osób i gospodarstw są też ogromne przedsiębiorstwa z branży motocyklowej. Północno-wschodni rejon jest bardzo ważną strefą ekonomiczną. Tam znajdują się fabryki Hondy, Suzuki, Hondy oraz Kawasaki. Są też zakłady produkcyjne Shoei, Arai, Bridgestone.

Z wydanego przez Hondę oświadczenia dowiadujemy się, że produkcja w fabryce Kumamoto została wstrzymana. Produkowane są tam m.in. takie modele jak CBR600, VFR1200F, DN-01 i Super Cub. Nie odnotowano tam jednak takich zniszczeń jak w ośrodku badawczym Tochigi Proving Ground, gdzie opracowywane są nowe technologie.

W odpowiedzi na tak wielką tragedię Honda postanowiła przeznaczyć 300 mln jenów na rzecz ofiar, 1,000 generatorów prądu, 5,000 karnistów. Dodatkowo Honda rozpoczęła także współpracę w zakresie pomocy w dostarczaniu elektryczności.



Yamaha podała informację, że ich fabryki nie zostały zniszczone. Jak tylko będzie to możliwe to ma zostać przywrócona produkcja, a obecnie wysiłki zostaną skupione na pomocy poszkodowanym. Niestety nie posiadamy jeszcze żadnych wieści z fabryki Kawasaki.

"Suzuki Motor Corporation ogłosiło dzisiaj, że nikt z personelu firmy nie ucierpiał w wyniku trzęsienia ziemi w zeszły piątek, 11 marca oraz następujących po nim fal tsunami, nie zanotowano również strat w siedzibie firmy oraz zakładach produkcyjnych zlokalizowanych w Prefekturze Shizuoka, Japonia.