|
|||||
|
Zamknij
~22-07-2009; 11:15
Fiat Yamaha Cup w Niemczech
Już w najbliższy weekend na niemieckim torze Oschersleben odbędzie się trzecia w tym roku i druga zagraniczna runda motocyklowego pucharu markowego Fiat Yamaha Cup.
Po drugiej rundzie w Poznaniu, która odbyła się w połowie maja, zawodnicy Fiat Yamaha Cup mieli sporo czasu na odpoczynek. Większość jeźdźców serię wolnych weekendów spędziła jednak na intensywnych przygotowaniach i ostrych treningach na torze. Przed trzecią rundą tego sezonu stawka FYC jest już solidnie rozjeżdżona i choć dla większości zawodników tor Oschersleben będzie całkowitą nowością, z pewnością należy się spodziewać niezłych czasów okrążeń i zaciętej walki.
Przełom lipca i sierpnia oznacza dla stawki Fiat Yamaha Cup dwie rundy w dwa kolejne weekendy. Prosto z Oschersleben pucharowa karuzela wróci bowiem do Poznania, gdzie odbędzie się czwarta, tym razem podwójna runda.
W roli lidera klasyfikacji generalnej klasy R1 do Niemiec udaje się Wojtek Mańczak, który wygrał pierwszy wyścig sezonu w Brnie, a dwa kolejne w Poznaniu ukończył na drugiej pozycji. „Maniek” tylko o osiem punktów wyprzedza Andrzeja Sztudera, który póki co również wszystkie wyścigi kończył na podium, a w pierwszym starciu w Poznaniu był najszybszy. Trzeci w tabeli Waldek Chełkowski, triumfator ostatniego wyścigu, traci do Mańczaka dwadzieścia punktów, bowiem raz nie dojechał do mety, ale tegoroczna rywalizacja nie minęła jeszcze nawet półmetku, więc wszystko może się zdarzyć.
W kategorii R6 prowadzi Mateusz Korobacz, który podczas przerwy po drugiej rundzie pucharu świętował swoje osiemnaste urodziny. „Sołtys” o piętnaście punktów wyprzedza swojego poznańskiego kolegę, znacznie starszego i bardziej doświadczonego Marcina Małeckiego, który triumfował dwukrotnie, ale raz nie dojechał do mety.
Niespodzianką jest trzecia lokata debiutującego w pucharze Norberta Jędrzejewskiego, który ma na swoim koncie jedną wizytę na podium, ale w pierwszych trzech wyścigach wywalczył prawie dwukrotnie mniej punktów niż Korobacz. Po pechowym początku sezonu w Niemczech na uśmiech losu będą liczyli pucharowi weterani, Michał Irzyk, Tomasz Ciszewski i najstarszy w klasie Wojciech Lemański.
Przełom lipca i sierpnia oznacza dla stawki Fiat Yamaha Cup dwie rundy w dwa kolejne weekendy. Prosto z Oschersleben pucharowa karuzela wróci bowiem do Poznania, gdzie odbędzie się czwarta, tym razem podwójna runda.
W roli lidera klasyfikacji generalnej klasy R1 do Niemiec udaje się Wojtek Mańczak, który wygrał pierwszy wyścig sezonu w Brnie, a dwa kolejne w Poznaniu ukończył na drugiej pozycji. „Maniek” tylko o osiem punktów wyprzedza Andrzeja Sztudera, który póki co również wszystkie wyścigi kończył na podium, a w pierwszym starciu w Poznaniu był najszybszy. Trzeci w tabeli Waldek Chełkowski, triumfator ostatniego wyścigu, traci do Mańczaka dwadzieścia punktów, bowiem raz nie dojechał do mety, ale tegoroczna rywalizacja nie minęła jeszcze nawet półmetku, więc wszystko może się zdarzyć.
W kategorii R6 prowadzi Mateusz Korobacz, który podczas przerwy po drugiej rundzie pucharu świętował swoje osiemnaste urodziny. „Sołtys” o piętnaście punktów wyprzedza swojego poznańskiego kolegę, znacznie starszego i bardziej doświadczonego Marcina Małeckiego, który triumfował dwukrotnie, ale raz nie dojechał do mety.
Niespodzianką jest trzecia lokata debiutującego w pucharze Norberta Jędrzejewskiego, który ma na swoim koncie jedną wizytę na podium, ale w pierwszych trzech wyścigach wywalczył prawie dwukrotnie mniej punktów niż Korobacz. Po pechowym początku sezonu w Niemczech na uśmiech losu będą liczyli pucharowi weterani, Michał Irzyk, Tomasz Ciszewski i najstarszy w klasie Wojciech Lemański.
|
|||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »