Niedziela, 05 Maj 2024 r. Ireny, Waldemara
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Odzież ochronna to ważna rzecz 2
~25-01-2010; 18:23

Latasz w t-shircie? Jedź po rozum do głowy

Zetknięcie się z różnymi nieprzyjemnymi sytuacjami drogowymi uzmysłowiło mi, jak wielką wartość niesie za sobą zakładanie odzież ochronnej, na którą nie powinniśmy szczędzić pieniędzy.
Doświadczenie nabyte w trakcie mojej przygody z motocyklem pozwoliło mi zrozumieć, jak niewiele trzeba by zostać kaleką, bądź stracić życie. Motocyklową pasję rozpocząłem od dość wiekowej Yamahy XJ 600 S Diversion. Ze względów finansowych jeździłem tylko w wymaganym przez przepisy kasku oraz kurtce motocyklowej i specjalnych rękawicach.

O ile wyjeżdżając na ulicę zawsze miałem na sobie dostępny mi wówczas komplecik, o tyle zdarzało mi się na drogach wyłączonych z ruchu publicznego „testować” motocykle kolegów w samych tylko jeansach, adidasach i koszulce. Ale mimo małych prędkości i teoretycznego braku zagrożenia ze strony innych pojazdów, zawsze mógł się przecież zdarzyć jakiś wypadek-przypadek – kamień, śliska plama, niefart czy też błąd własny spowodowany dekoncentracją, niewystarczającymi umiejętnościami…

Dziś nie wyobrażam sobie jazdy bez kasku, kombinezonu ewentualnie buzera, motocyklowych butów i rękawic. Nie zabieram też pasażera, który nie ma choćby namiastki wyżej wspomnianego ubioru. Gdzie przez namiastkę rozumiem prawie pełny zestaw do jazdy.

Zdaję sobie sprawę, że wiele osób zaczyna tak, jak ja zaczynałem - pozbywa się wszystkich oszczędności, by kupić jakieś tanie dwa koła, odkładając kupno dobrych ciuchów „na lepsze czasy”. Apeluję, nie róbcie tego!


Przykładowo, jeśli masz oszczędności na motocykl za 8000 zł, poszukaj takiego za 5-6, a resztę przeznacz na DOBRY kask i ubranie.

Największą „zagadką" dotyczącą zagadnienia odzieży ochronnej, jest dla mnie widok faceta na pięknej, drogiej „szlifierce”, mknącego po ulicy ze słuszną prędkością w samych tylko klapkach, t-shircie i krótkich gaciach. Chciałoby się zażartować, że to zgubny efekt filmu „Miłość w rytmie rap”, w którym Vanilla Ice szalał na motocyklu w bokserkach i bez kasku lansując wśród piszczących nastolatek swoją fantazyjną fryzurę.
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

7 komentarzy
ah ta XJka nie Zimek? hehe :) Pozdrawiam (1) 2010-02-03 21:31
~DeVeDe
Popieram w 100%  2010-01-26 16:20
~Ula z750
Jestem jak najbardziej za tym żeby zorganizować taką kampanię. Może wtedy ...
Brawo panie redaktorze! Dobry pomysł i podpisuję się pod akcją ... (1) 2010-01-26 13:31
~mekas
Chrońmy życie. Pozdrowienia.
szlag czlowikatrafia  2010-01-26 11:44
~Andrew23
jak sie widzi tych bezmozgow w japonkach i stringach echhh:/
Ice Ice Baby....  2010-01-26 11:39
~Zero

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA