|
|||||
|
Zamknij
~26-04-2010; 21:42
Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski - kibica okiem
Nowy sezon wyścigów motocyklowych tuż tuż. Czy rzeczywiście dyscyplina, uważana za jedną z najszybciej rozwijających się w naszym kraju warta jest zainteresowania?
Ciąg dalszy...Pozytywne, mocne emocje. Tyle o przeżyciach, które zapewniają nam zawodnicy. Musimy jednak spojrzeć na tor jeszcze innymi oczami kibica. Niestety krytycznymi. O ile układ toru i stan jego nawierzchni są chwalone nawet przez zagranicznych zawodników, to o samej infrastrukturze wokół nie da się powiedzieć nic dobrego. Dlaczego? Bo właściwie jej nie ma. Podczas przechadzki wokół toru udało mi się znaleźć tylko 2 (!) trybuny… Hmm zastanawiam się czy ktos z kibiców znalazł wiecej albo chociaż tą drugą, do której mi udało się dotrzeć ;o) Samo umiejscowienie może i jest nawet w ciekawych miejscach, ale szkoda ze ponad połowie osób widok zasłaniają porastające za płotem przy torze krzaczory. A wystarczy, żeby AW wpadł na genialny pomysł użycia kosiarki tudzież kosy… :o) To, co jeszcze boli kibiców na trybunach to także to, że są to raczej trybunki a może nawet trybununie. Rządków tyle co kot napłakał, a sama wysokość w miejscu najwyższym równa się pewnie z jakimś koszykarzem... Oglądać wyścigi proponuje z nich na stojąco.
Jak się człowiek tym staniem zmęczy wtedy niech sobie siada, bo niestety więcej miejsc do siedzenia nie zauważyłam, co by chwile odsapnąć. Jest jeszcze jedno zawsze zapchane miejsce do kibicowania – owy taras widokowy przy wieży. Jest z niego super widok na padok, na start-metę i dość dobry na tor w okolicach słynnego Sławiniaka. Przy schodkach na taras znajdziemy także archaiczny telewizor, skąd możemy dowiedzieć się, który na metę przyjechał nasz ulubieniec. Telebim… hmm, a co to takiego? Na szczęście znajdziemy dostępną dla kibiców toaletę, która nawet nie odstrasza. Takiego WOW niestety nie ma jeśli chodzi o konsumpcje… Jeśli jedziesz kibicować już w sobotę przygotuj się jak na piknik – weź koszyk z własnymi smakołykami i piciem! W niedziele jest już dużo lepiej… Jak to? – zapytacie. Ano dzięki giełdzie samochodowej, która jest na terenie toru. Chociaż budki odstraszają wyglądem jedzenie jest smaczne. Wiele z nich jest prowadzone od lat przez te same osoby, co powoduje ze zjeść hot doga się nie boje ;o) Pamiętajcie jednak, że giełda zwija się ok. 13, a wraz z nią znika możliwość posiłku.
poprzednia 1 2 3 4 następna
|
|||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »