|
|||||
|
Zamknij
~13-05-2009; 08:59
Austro-Trendy
Jakiś czas temu w klasie superbike pojawił się nowy, poważny konkurent. Pejser testował KTM RC8 na torze Ascari i drogach wokół hiszpańskiej Rondy.
Ciąg dalszy...Po przerzuceniu nogi nad siedzeniem od razu odczuwamy niską wagę RC8. KTM sam chyba nie jest pewny jaką wagę podawać dla swojego nowego superbike’a. W oficjalnej broszurze widnieje informacja, że motocykl w pełni zalany płynami waży niecałe 200kg. Na konferencji prasowej główny konstruktor, Wolfgang Feibler, podał że motocykl z pełnym bakiem benzyny waży 198kg i tylko Honda Fireblade 2008 jest od niego lżejsza. Informacja ta jest o tyle nieścisła, że kiedy osobiście ważyłem „Blade’a” jego waga wynosiła 199kg. Czyżby obok piekielnie drogiego Ducati 1098 R, KTM był obecnie najlżejszym superbikiem produkowanym seryjnie? Kiedy testowy motocykl będzie dostępny w kraju postaramy się tą sprawę ostatecznie rozstrzygnąć, a póki co mogę zaświadczyć, że RC8 wydaje się ważyć mniej niż baletnica cierpiąca na anoreksję i pod tym względem zdecydowanie przypomina najnowszego CBR1000RR.
Pierwsze okrążenia były poświęcone na zapoznanie się z fenomenalnym torem Ascari, który jest wyjątkową kombinacją szybkich i wolnych sektorów. Bardzo szybko okazało się, że RC 8 jest wyjątkowo przyjazny. Kiedy wsiadasz na Aprilię Mille czy Ducati 1098 motocykle te wymagają od ciebie pewnej dozy respektu i pamiętania o specyfice ich prowadzenia. RC8 prowadzi się tak przyjaźnie, że pozwala skupiać się na jeździe bez myślenia o motocyklu. To cecha do tej pory nie spotykana u motocykli dwucylindrowych o tak radykalnej geometrii sportowej. Szybko stało się oczywistym, że maszyna zawdzięcza to doskonałemu rozłożeniu masy. W miarę wzrostu prędkości pokonywania zakrętów, zaczęła się ujawniać kolejna fenomenalna charakterystyka KTM. Motocykle dwucylindrowe zazwyczaj mają znacznie większy problem z szybką zmianą kierunków niż w przypadku maszyn czterocylindrowych. Wynika to z punktu ciężkości znajdującego się stosunkowo wysoko. Właśnie przez niego relatywnie ciężko jest przerzucić Ducati 1098 „z ucha na ucho”. RC8 pod tym względem okazał się magiczny, zmieniając kierunki z lekkością i animuszem 600.
|
|||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »