Czwartek, 09 Maj 2024 r. Grzegorza, Karoliny
Pogoda: Mazowieckie temp. -5 °C ciśn. 1024 hpa
Wystawa Moto 2009_01
autor: Marcin Popławski, źródło: Bikers.pl
~14-03-2009; 09:30

Niesmak pozostał...

Wielce podniecony możliwością spojrzenia prosto w oko (właściwie w reflektor) propozycjom producentów motocykli na 2009 rok, z uporem maniaka w takt EskiRock przeciskałem się przez korek na ulicy Marsa w Warszawie.


    Gdyby nie CB radio w życiu bym tu nie trafił. No, ale że człowiek wyjeździł w życiu parę km, to już wie jak się o drogę pytać. Tubylcy byli cierpliwi i ogólnie w eterze się niosło, że nie tylko ja jadę na wspomnianą wyżej wystawę. Nastroje były pozytywne. Znalezienie miejsca na podziemnym parkingu w piątek około 15:00 graniczyło już z cudem, na szczęście udało mi się w końcu wcisnąć w jakąś dziurę i po chwili byłem na górze przy bramkach.

    Zakup biletu, oczywiście ze zniżką dla czytelników Świata Motocykli (a co kryzys jest, to oszczędzam) no i do bramek! Koleś w kubraczku z napisem OCHRONA zniszczył mi bilet i z ponurą miną wskazał palcem kierunek. No i jestem..zaczęło się..!!! W powietrzu unosił się cudowny zapach metalowych maszyn, plastiku, skóry, i hmm… coś jakby erotyzmu. Co nie byłoby niczym dziwnym, wszak powszechnie wiadomo, że motocykl wpływa wprost proporcjonalnie na seksapil jego właściciela i to niezależnie od płci, ha!

    Wystawa mieściła się w dużej, nowo wybudowanej hali. Pierwsze, co zobaczyłem po wejściu na halę, to była prężąca się piękność na motocyklu marki Triumph. Piękność całkiem, całkiem... Motocykl też ok, choć sam jakoś nie potrafię przekonać się do tej marki. Może przez te dwie musztardówki z przodu, które udają reflektory. No nie podoba mi się to i tyle, ale o gustach się nie dyskutuje. Chociaż ostatnio Triumph zaskoczył mnie pięknym motocyklem SPRINT ST, niestety jest on poza moim zasięgiem finansowym. Myślę sobie, dalej będzie lepiej.

    Jedną z rzeczy, która mi się z miejsca rzuciła w oczy, to że dużo ludzi nosiło reklamówki z pierdółkami od Suzuki. Szczerze..?! Byłem ponad 2,5h na tej wystawie. Do dziś nie wiem gdzie je rozdawali. Nie powiódł się nawet stary jak świat manewr okrążający sprzedawcę, czyli… „Dzień dobry, interesują mnie ceny i katalog tego i owego motocykla”… No i dostałem katalog, ale reklamówki z gadżetami już NIE. Niesmak pozostał… Nie zrównoważyły tego nawet piękne dziewczyny, których zadaniem było odciągniecie uwagi od tego, co Suzuki oferuje swoim klientom. Chociaż pod wpływem pewnej Blondynki kupiłbym nawet tego „wielokrotnie już macanego” bordowego Bandita (he he).
 
Dodaj do: Drukuj stronę Wyślij link Zgłoś błąd  
  Dodaj swój komentarz  

3 komentarzy
Niestety prawda  2009-03-19 19:47
~motocyklista
Rynek motocyklowy cofa się u nas co pokazuja targi - targi skuterow. Fakty ...
Blondyna  2009-03-15 00:18
~czart
Kolego mix..jak przezjrzysz nasze relacje wideo..znajdziesz mily filmik ...
Byłem widziałem  2009-03-14 23:21
~mix
mnie się podobało zwłaszcza taka jedna maszyna .... blondyna

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym

Crash test: tramwaj kontra auto!
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
188 km/h na jednym kole
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Nadjeżdża Romet 249 Division
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa.  »
Wiktor Węgrzyn o tragedii w Smoleńsku
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »
REKLAMA