|
|||||
|
Zamknij
~03-08-2009; 09:43
IV Runda MMP - Żar tropików
Po dwóch czeskich rundach ponad 200 zawodników motocyklowych powróciło na Tor „Poznań”, aby w dniach 31.07-02.08.2009 r. kontynuować rywalizację w ramach IV Rundy WMMP, Pucharu Polski i Pucharów Markowych.
Superbike i Superstock 1000
Sobotnie wyścigi rozpoczęły się od łączonego wyścigu klasy Superbike i Superstock 1000, w której największą niespodzianką okazał się start Andrzeja Pawelca (A. Wielkopolski). Andrzej po 3-letniej przerwie wystartował na Torze „Poznań” na motocyklu BMW należącym do Irka Sikory (AMK Gliwice). Irek po kontuzji, jakiej doznał podczas treningów „wolnych”, nie został przez lekarza dopuszczony do startu. „Zastępca” stanął na wysokości zadania i po zaciętej walce pierwszy minął linię mety w klasie Superbike. Pod nieobecność lidera klasyfikacji generalnej Guillaume Dietrich’a, który złamał bark podczas Mistrzostw Francji, SUZUKI GRANDys duo Team wystawiło do wyścigu Sebastien Le Grelle z Belgii. Mimo sporego doświadczenia Sebastien musiał jednak uznać wyższość Andrzeja i zadowolić się drugim miejscem na „pudle”. Trzecia pozycja przypadła popularnemu „Rzeźnikowi” Hubertowi Tomaszewskiemu (A. Wielkopolski), który zadedykował swoje miejsce córeczce Nell. „Najgorsze” miejsce w wyścigu, jak mówią zawodnicy, czyli czwarte, trafiło się Januszowi Oskaldowiczowi (A. Wielkopolski/LW Bogdanka Racing Team).
Hubert Tomaszewski: Wyścig był bardzo pozytywnym doświadczeniem, choć nie udało się jeszcze walczyć o zwycięstwo, to najważniejsze, że wreszcie osiągnąłem „pudło”. Chciałem zadedykować je mojej ukochanej córeczce Nell, która dwa tygodnie temu skończyła pół roczku. Obiecałem, że przywiozę jej z wyścigów choć jeden pucharek. Mam nadzieję, że będzie ze mnie kiedyś dumna, bo teraz jeszcze tego nie rozumie. Pucharek za to z pewnością wykorzysta w piaskownicy. Kocham ją do szaleństwa i będę jeździł dla niej jeszcze szybciej.
Najszybszym zawodnikiem łączonego wyścigu Superbike i Superstock 1000 okazał się ponownie Gwen Giabbani (Francja/SUZUKI GRANDys duo Team) przewodząc stawce przez całe 16 okrążeń. Drugi w klasie Superstock na metę przyjechał Bartłomiej Wiczyński (A. Wielkopolski/Fastbiker.pl Racing Team), a trzeci Marcin Walkowiak (A. Wielkopolski/LW Bogdanka Racing Team). Marcin w pierwszej części wyścigu jechał przed Bartkiem, na 10 kółku został jednak wyprzedzony i nie zdołał już do mety odzyskać utraconej pozycji.
|
|||||||||
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Bikers.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli którykolwiek z komentarzy zamieszczonych na forum łamie prawo zawiadom nas o tym |
Niecodzienny pokaz zorganizowała Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Tramwaje Warszawskie, w którym przeprowadzono crash test połączony z akcją ratunkową służb mundurowych. »
Kierowca jednośladu, jadąc na jednym kole, wyprzedzał rząd samochodów i pędził po mieście z prędkością 188 km/h. Kara była adekwatna... »
Już za miesiąc do sprzedaży trafi długo oczekiwany naked bike Rometa, o którym mówiliśmy już podczas wystawy w Mediolanie i w Warszawie. Modelem 249 Division polski producent otwiera nowy rozdział w historii Rometa. »
Na temat tragicznych wydarzeń związanych z katastrofą samolotu prezydenckiego, rozmawialiśmy z organizatorem motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktorem Węgrzynem. »